Pod koniec jednej z późniejszych godzin przedpołudnia, dokładnie około 13:00, policjanci otrzymali zgłoszenie. Wskazywało ono na obecność pary dorosłych osób na terenie dworca kolejowego w Kołobrzegu, które zdawały się być pod silnym wpływem alkoholu. Dodatkowym powodem do niepokoju był fakt, że w towarzystwie pijanej pary znajdowało się małe dziecko.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia i przeprowadzeniu niezbędnych testów, okazało się, że 44-letnia matka dziecka miała w wydychanym powietrzu blisko 4 promile alkoholu. Jej partner z kolei miał około 2 promile. Obie osoby były więc znacznie nietrzeźwe.
Dziecko – pięcioletni chłopiec, został natychmiast przebadany przez ratowników medycznych na miejscu. Po tym pierwszym badaniu, niezwłocznie został przetransportowany do szpitala, a następnie przekazany pod opiekę pogotowia opiekuńczego działającego w Kołobrzegu. Decyzję o dalszych losach matki oraz chłopca podejmie sąd rodzinny.