Śmiertelny wypadek na ul. Koszalińskiej w Kołobrzegu: 20-latek stracił życie po zderzeniu z taksówką

W dramatycznych okolicznościach, w ciemnościach nocy między sobotą a niedzielą, doszło do tragicznego incydentu drogowego na ulicy Koszalińskiej w Kołobrzegu. Taksówkarz, prowadzący swoje zawodowe auto, uderzył 20-letniego mężczyznę, który poruszał się na nogach. Mimo natychmiastowej reakcji służb medycznych i przewiezienia poszkodowanego do szpitala, nie udało się uratować go – młody człowiek poddał się odniesionym obrażeniom.

Wstrząsające zdarzenie miało miejsce o godzinie pierwszej w nocy. To właśnie wtedy, na przejściu dla pieszych na ulicy Koszalińskiej w Kołobrzegu, 20-letni przechodzień został brutalnie potrącony przez 33-letniego kierowcę taksówki.

Jednakże jak informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kołobrzegu, podkomisarz Karolina Seemann, przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że kierujący pojazdem był trzeźwy. Mimo to, 33-letni mężczyzna – sprawca wypadku, został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji w celu wyjaśnienia okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

Sprawstwo nieumyślnego wypadku ze skutkiem śmiertelnym to poważne przestępstwo i niesie za sobą rygorystyczne kary. Osoba winna takiego czynu może spodziewać się odpowiedzialności karnej, która wynosi od 6 miesięcy do 15 lat pozbawienia wolności. Sąd może również nałożyć obligatoryjny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od roku do 15 lat.