Zmiany w systemie parkowania przy ulicy Śliwińskiego – od tętniącego życiem miejsca do pustkowia

Podczas gdy parking przy ulicy Śliwińskiego w przeszłości tętnił życiem i dostęp do niego był bezpłatny, od września tego roku stał się miejscem niemalże opuszczonym. Mimo wcześniejszego szerokiego zainteresowania tym miejscem, instalacja parkometrów i wprowadzenie opłat dostępnych non-stop, przez cały tydzień, spowodowały, że parking zaczęto omijać szerokim łukiem.

Przed zmianami, parking ten cieszył się dużą popularnością wśród pacjentów szpitala, uczniów Zespołu Szkół im. Mikołaja Kopernika oraz klientów centrum handlowego Milenium. Szukali oni miejsc parkingowych w pobliżu, kiedy te znajdujące się pod halą były już zajęte. Obecne regulacje pozwalają na bezpłatne korzystanie z parkingu tylko dla pewnych grup osób i to tylko pod określonymi warunkami. Mieszkańcy, którzy mają Kartę Mieszkańca z wykupionym abonamentem mogą tam parkować, a dodatkowo dla kibiców istnieje możliwość darmowego parkowania na 30 minut przed i po zakończeniu meczu.

Kwestię tę poruszył radny Krzysztof Plewko podczas ostatniej sesji Rady Miasta. W rozmowie z naszymi dziennikarzami zasugerował, że opłaty powinny być wprowadzone tylko w sezonie letnim. Zauważył, że parking przy ulicy Bałtyckiej jest wykorzystywany przez osoby przyjezdne mieszkające w tamtejszych apartamentach tylko podczas lata. Podkreślił również, że parking przy ul. Śliwińskiego powinien być bezpłatny, aby służyć mieszkańcom korzystającym z usług medycznych oferowanych przy ul. Jedności Narodowej i w Szpitalu.

Decyzja o wprowadzeniu opłat na parkingu przy Śliwińskiego wywołała wiele dyskusji. Mieszkańcy zastanawiają się, czy ze względu na obecny poziom wykorzystania parkingu, parkometry przyniosły rzeczywiście oczekiwane zyski. Jakie kroki podejmie teraz magistrat i jak duże dochody udało się uzyskać z tego parkingu przez ostatnie dwa miesiące? Odpowiedzi na te pytania powinny pojawić się w najbliższym czasie.