Przebudowa ul. Zdrojowej – relacja z pierwszej ręki i teorie dotyczące możliwych zmian

Rok temu rozpoczęła się gruntowna renowacja ulicy Zdrojowej. Wtedy to przystąpiono również do procesu konsultacji społecznych, które jednak nie przyniosły wielu uwag od mieszkańców, z jednym wyjątkiem. Żona z Kołobrzegu, którą dom jest położony na skrzyżowaniu ulic Zdrojowej i Chopina, wyraziła swoje obawy urzędnikom w związku z faktem, że jej garaż podziemny na poziomie -1 ma bezpośrednie wyjście na planowane rondo na skrzyżowaniu tych ulic. To rozwiązanie budziło jej obawy zarówno ze względu na brak logiczności, jak i potencjalne niebezpieczeństwo dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Pomimo tej opinii, decydenci uparli się na spowalnianie ruchu na ulicy Zdrojowej za pomocą wyniesionych progów zwalniających, ignorując fakt, że samochody turystyczne i tak już tam wystarczająco spowalniają ruch. Niektóre z tych progów zostały całkowicie wyłożone brukowaniem, co spotkało się z moim oporem. Pamiętam bowiem, jak dr Danuta Adamska – Czepczyńska, była Naczelny Lekarz Uzdrowiska, dążyła do tego, aby powierzchnie dróg były gładkie i „ciche”, eliminując niepotrzebny hałas w obszarze uzdrowiskowym.

Zamiast planowanego ronda na skrzyżowaniu ulic Zdrojowej i Chopina postawiono na malowane na drodze szykany i kółko. Okazało się to być dobrym posunięciem, jako że takie rozwiązanie można zawsze z łatwością zmienić, jeśli okaże się niewłaściwe. W praktyce jednak, wiele osób ignoruje te znaki i nadal jeździ po swojemu.

Do mojego zaskoczenia, niedawno usłyszałem w lokalnej telewizji wypowiedź pani wiceprezydent ds. gospodarczych, która ujawniła, że urząd miasta rozważa zmiany w organizacji ruchu na tym skrzyżowaniu. Przed podjęciem decyzji planowane są kolejne konsultacje społeczne.

Moim zdaniem warto czasami słuchać nawet pojedynczych głosów krytyki. Jeśli konsultacje społeczne mają jedynie służyć do przekazywania informacji bez możliwości dyskusji i braku odpowiedzi ze strony urzędników, to takie spotkania tracą swój sens. W Kołobrzegu mamy kilka rond, które sprawdzają się doskonale, takie jak rondo Patana, ale mamy też takie, które nie wprowadzają żadnych ulepszeń. W związku z tym powinniśmy projektować z głową.